Nasi rodzice i dziadkowie co roku jesienią robili przetwory na nadchodzącą zimę. Kiszona kapusta, ogórki, buraczki - to wszystko poustawiane w równych rzędach czekało na swoją kolej w piwnicy. Obecnie odchodzi się od tej tradycji. Dużo więcej osób mieszka w dużych miastach, gdzie ciężko jest o dobrej jakości warzywa i owoce. To wielka szkoda, bo przetwory owocowe są bogactwem witamin przez cały sezon zachorowań i obniżonej odporności. Domowej produkcji dżemy, powidła, soki to też wyśmienita baza to deserów. Na szczęście przetwory owocowe możne obecnie nabyć w sklepach ze zdrową żywnością, są równie smaczne jak te od mamy i wyprodukowane z owoców pochodzących z ekologicznych gospodarstw, więc zdrowych. Wystarczy więc poszukać odpowiedniego sklepu w internecie i zamówić wspaniały sok z aronii, czy czarnego bzu, które nie tylko budują odporność, ale również w czasie przeziębienia pozwalają szybciej zwalczyć niepokojące objawy. Warto też sięgnąć po słoiczek żurawiny, która ma dobroczynny wpływ na krążenie.